Pacjent: Fiat Punto II 2000, 1.2 bemzyna + LPG.
Witam. Mam problem: auto stało kilka dni bez odpalania Do tego czasu wszystko ok. Czasem musiałem kilka razy kręcić żeby odpalił. Wczoraj chciałem go odpalić. Podszedłem do auta i nie mogłem otworzyć drzwi z centrala. Zero reakcji, nawet żadne kontrolki po przekręceniu kluczyka się nie zaświeciły.
Dzisiaj podłączyłem go na krótko od innego auta. Złapał prąd, kontrolki się zapaliły ale to wszystko. Nie kręci. Tylko słychać takie cyknięcie jak na filmie.
Będę wdzięczny za pomoc i sugestie co można by zrobić 