Witam
Pacjent passat b5 1.9 tdi 130km
Po wymianie turbiny, nowe przewody, egr nowy.
Auto jest lekkim mułem przy niskich obrotach, gaz w podłodze a auto nie rwie do przodu. Przy lekkim odjęciu gazu i ponownym dodaniu auto leci aż miło. Mechanik mówił że to wina zapchanego katalizatora. Faktycznie to kat? Jeżdżę trasy także przepalenie go to nie problem tylko w jakich też prędkościach a raczej go wtedy obrotach trzymać?
Pozdrawiam